Zentral
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn/Szczecin
|
 Wysłany: Temat postu: Minimal - Analog czy Digital :) |
|
|
Jakis czas temu na zaprzyjaznionym forum bylo dosc zywa dyskusja dotyczaca abletona, final scratcha, serato itp...kontra dobry stary vinyl.
Duza czesc ludzi wrecz obrazala sie mowiac ze to koniec wielkiego winyla, czarnego placka, ze jak tak mozna bez zgrywania beatow?!
Coz, bronilem digital jak moglem, nawet sie udalo przekonac kilka osob.
Co o tym myslicie?
Ludzie twierdzili ze co to za live w abletonie przy ogolnej synchronizacji sciezek, albo jak artysta uzywa opcji sync w Tractor to moze w ogole sie schowac.
Coz ja uwazam ze dobry dj/live to jest osoba ktora czuje harmonie utworow, ktory zaoprezentuje miks, pomysl a nei ciagle dogrywanie beatow i machanie reka hehehe 
Uwielbiam winyla, nie zrozumcie mnie zle, Plastikmana za nic nie oddam.
Ale czas idzie do przodu a digital daje ci bardzo dobrze, z latwoscia mozesz miskowac wiecej niz 2 sciezki, loopowac, bawic sie z publicznoscia.
Tak jak moj bozyszcze Luciano bawi sie Scratchem przy dobrym naglosnieniu martin Audio, mozna tanczyc do poludnia
Digital rox!!!!
pozdrowka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
kocham to, nie rozumiem jak mozna grac minimale z cd, to nie to samo :/
) ale i tak nigdy nie oddam za nic magii czarnej plyty i analogowego brzmienia 